czwartek, 19 kwietnia 2012

Znów spore zaległości...
W zeszłym tygodniu Małgosia świętowała swoje drugie urodziny. Jak to mówi Zuzia na "oddziały" żeby na raz nie było zbyt dużo ludzi. Zaczęliśmy świętować w środę, skończyliśmy w sobotę.
W poniedziałek odwiedził nas Maciuś, brat Gosi i Zuzi. Cieszymy się z tej wizyty.
Medycznie też się trochę działo i dzieje.
W tamten czwartek skończyliśmy leczenie cytomegalii, kolejne wyniki są dobre. Mamy również potwierdzenie okulistyczne że nic niepokojącego się niedzieje.
Niestety we wtorek okazało się że rośnie jeden z markerów nowotworowych. Mamy jednak nadzieję że tym razem to znów fałszywy alarm.
Gosia od wczoraj jest zacewnikowana i przez dwie doby próbujemy złapać mocz do worka ale nie jest to proste u tak małego dziecka.
Dziękujemy Wam wszystkim za każde wsparcie i obecność.
Damy znać po wynikach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz