piątek, 9 marca 2012

Nasi drodzy Przyjaciele.

Jesteśmy w trakcie potężnego podejścia.
Wróciła cytomegalia i znów zaatakowała Małgosi nerwy prawego oka. Zmieniliśmy leczenie. W przyszłym tygodniu wynik MIBG - wtedy będziemy mogli wykluczyć nawrót neuroblastomy.
Będziemy jeździli na lek dwa razy dziennie i co któryś dzień na wlew 5 godziinny imunoglobuliny. Lek jest bardzo drogi, 47 tyś zł, jeszcze nie wiemy czy będziemy partycypować w kosztach, mamy nadzieję że nie ale najważniejsze jest by podziałał. Jesteśmy wdzięczni zespołowi na czele z naszą Panią Doktor za walkę o Gosię i trudne decyzje, które podejmuje na codzień.
Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w szukanie mieszkania w Warszawie, na czele z Ciocią Klocią. Chcę zrobić wszystko by Gosia jak najmniej czasu spędziła w szpitalu.
Wiemy że wiele się dzieje w kwestii zbiórki pieniędzy na leczenie naszego Skarba. Dziś dziękujemy całej poloni w VICTORII w Kandzie, która zechciała okazać nam serce i wspomóc walkę o życie. Dziękujemy
Będę w miarę możliwości informował na bieżąco.
Pozdrawiamy wszystkich, którzy nam towarzyszą i pozostajemy w wdzięczności wobec każdego z Was z osobna.

1 komentarz:

  1. potwierdzam. pani doktor, także nasza, walczyła jak lew o leki dla Gosi. oby tylko jej pomóc. Gosiu trzymaj się. jesteś dzielna. jesteś wyjątkowa. trzymamy kciuki. iza radek antoś i franio

    OdpowiedzUsuń